Autorka

Jestem miłośniczką książek fantasy. Czytam je tonami, czasem z córką na kolanach. Mam kilka ulubionych pozycji, do których zawsze chętnie wracam i przeżywam je na nowo. Jakoś nigdy mnie nie nudzą. 

Przygodę z pisaniem rozpoczęłam w piątej klasie podstawowej. Zaczęło się od zszywanych kartek z bloku rysunkowego, własnych rysunków i odręcznego pisanie funfiction o postaciach ze znanego chyba wszystkim anime Dragon Ball. Pamiętam, że strasznie byłam poirytowana faktem, że na Namek nie było kobiet, a biedny Picollo Junior zawsze pozostawał sam. I tak stworzyłam pierwsze swoje "książki". Odręcznie i samodzielnie. Blok, zszywacz, kredki i długopis. Na szczęście teraz mamy erę komputerów :)

Prawie wszystko to, co napisałam można było podpiąć pod funfiction. Nie zawsze były to postaci ze znanych książek, czasami pożyczałam świat i panujące w nim zasady. Ale i tak nie było to w pełni moje dzieło. Później, w szkole średniej, udało mi się stworzyć od podstaw coś swojego. Trzy krótkie opowiadania napisane dla moich przyjaciół. Magiczny świat, wampiry, wilkołaki i czarownice. Dzieło idealne do szuflady - pełne niedociągnięć, błędów, humoru i bardzo lekkie. Tam też zostało do dzisiaj :)

Z racji tego, że jestem marzycielką i niepoprawną romantyczką, zawsze przelewam swoje myśli na papier. Czasem w formacie cyfrowym - zależy to głównie od dostępności komputera. I, niestety albo "stety", w każdym moim "dziele" musi znaleźć się odrobina romansu. Czasem więcej niż odrobina, na co lubi narzekać jeden z moich przyjaciół.
  

Jestem także fanką muzyki rockowej. Uwielbiam gitarowe brzmienia, choć czasami się zdarzy, że do mojej playlisty dostanie się coś z poza tego gatunku. Sporadycznie, co prawda.

Kawę piję litrami, piszę na różne tematy, oglądam głównie horrory.